Zauważyłeś u siebie lub swoich bliskich nawracający bez powodu katar lub kichanie, a może zwróciłeś uwagę na zaczerwienione oczy? Jeżeli tak, może to oznaczać, że właśnie ujawniła się alergia na roztocza! Przeczytaj, skąd biorą się te niewielkie pajęczaki i jak z nimi walczyć!
Skąd się biorą roztocza w pościeli?
Choć roztocza kojarzone są głównie z bardzo małymi organizmami, tak naprawdę to bardzo obszerne pojęcie. Mieszczą się w nim zarówno mikroskopijny rozmiarów stworzenia (0,1 mm do 1 mm), jak i podgatunki całkiem pokaźnych rozmiarów, dochodzące do 3 cm. Na szczęście w domu pojawiają się tylko te pierwsze.
Gdzie zazwyczaj bytują roztocza? Najczęściej będzie to pościel, prześcieradła, materac i obicia mebli, ale też rzadko prane ręczniki i ściereczki kuchenne. Rozwojowi tych mikroorganizmów sprzyja przede wszystkim wysoka wilgotność powietrza (około 70-80%) oraz umiarkowanie wysoka temperatura. (około 23°C). Idealne warunki do ich rozmnażania występują więc w łazience, kuchni czy sypialni, jeśli jest rzadko wietrzona.
W Polsce dominuje rodzina roztoczy, żywiąca się kurzem (a dokładniej nagromadzonymi w nim organicznymi resztkami), dlatego te pajęczaki bardzo chętnie pojawiają się tam, gdzie rzadko sprzątasz.
Roztocza najliczniej występują w okresie od czerwca do października, kiedy na zewnątrz jest ciepło, ale ich szkodliwe działanie odczujesz zimą, kiedy rzadziej wietrzysz pomieszczenia, a gorsza wentylacja wiąże się z gromadzeniem kurzu.
Czy roztocza w pościeli są niebezpieczne?
Roztocza, choć bardzo niewielkie, potrafią uprzykrzyć życie. Źródłem alergicznej odpowiedzi organizmu są przede wszystkim ich odchody, które gromadzą się w zalegającym kurzu. Zarówno same objawy alergii, jak i ich natężenie często jest osobnicze i, zwłaszcza w okresie zimowym, łatwo pomylić je ze zwykłym stanem podgorączkowym. Jeżeli cierpisz na alergię na kurz, możesz zauważyć u siebie:
- przewlekły katar i kichanie,
- pogorszenie węchu,
- zaczerwienienie i opuchliznę wokół oczu,
U osób szczególnie podatnych na zaburzenia funkcjonowania układu oddechowego może wystąpić nawet problem z oddychaniem, który z czasem przerodzi się w astmę. Jeżeli odczuwasz duszności, nie lekceważ ich! Zapoczątkowaną astmę bardzo trudno zatrzymać.
Do mniej specyficznych objawów obecności roztoczy w pościeli zaliczymy uczucie ciągłego zmęczenia i pojawiające się problemy ze skupieniem w pracy lub szkole (nawet pomimo wielogodzinnego, nieprzerwanego snu). Ich powodem jest nieustannie trawiący organizm stan zapalny, który nie daje Ci się zregenerować.
Z nieco mniej uciążliwych, ale za to nieestetycznych problemów warto wymienić też częste alergie skórne. Nawracająca wysypka, i swędzące zaczerwienienia z całą pewnością nie należą do przyjemnych.
Domowe sposoby na roztocza w pościeli?
Zanim sięgniesz po silnie skoncentrowane środki chemiczne, wypróbuj proste, domowe sposoby na roztocza w pościeli. Często okazują się one równie skuteczne, a ich wdrożenie możesz zacząć od zaraz.
Zacznij od częstego wietrzenia pomieszczeń. Najlepiej, jeżeli wywołasz w domu lekki przeciąg, ale nawet delikatna cyrkulacja jest lepsza niż zamknięte okna. Staraj się dbać o odświeżenie powietrza przede wszystkim w sypialni, ponieważ to tam masz największy kontakt z roztoczami. W okresie letnim możesz wspomóc naturalną wymianę powietrza, montując wentylator zwykły lub kolumnowy.
Staraj się też pamiętać, aby regularnie wymieniać pościel. Zaleca się to robić raz w tygodniu. Każdego dnia po wstaniu odwiń kołdrę lub śpiwór tak, aby prześcieradło i materac mogły swobodnie pooddychać. Jeżeli od razu przykryjesz je grubą kołdrą, tworzysz idealne warunki do rozwoju mikroorganizmów!
Pościel, ręczniki i ściereczki warto też czasem przemrozić. Jeżeli tylko masz taką możliwość, zrób to na balkonie lub w ogrodzie. Mróz skutecznie zabija roztocza i spowalnia ich namnażanie się.
Sposobem, który wspomoże Twoją walkę z roztoczami, jest też zakręcenie kaloryferów w okresie grzewczym. Choć może wydawać się to mało rozsądne, z punktu widzenia zdrowia znacznie lepszym rozwiązaniem jest ubranie się w kilka warstw odzieży, niż ustawienie maksymalnej temperatury we wszystkich grzejnikach. Łatwiej będzie Ci założyć lub zdjąć bluzę albo parę skarpet niż wyregulować na powrót temperaturę w całym domu lub mieszkaniu.
Czy warto inwestować w filtry HEPA?
Droższym, choć z pewnością skutecznym rozwiązaniem, jest zastąpienie tradycyjnego odkurzacza modelem wyposażonym w filtr HEPA (ang. High Efficiency Particulate Air Filter). To specjalny rodzaj filtrów wykonanych z kompozytu poliestrowo-szklanego, które mają za zadanie zatrzymywać mechaniczne zanieczyszczenia bardzo niewielkich rozmiarów (np. pył, kurz, roztocza, grzyby).
W praktyce wyróżnia się różne klasy filtrów HEPA o zróżnicowanej skuteczności. Każda kolejna klasa zatrzymuje więcej cząsteczek zanieczyszczeń o średnicy 0,3 pikometra niż poprzednie. Jak wygląda skuteczność poszczególnych klas zabezpieczeń?
- EPA E10-85%,
- EPA E11-95%,
- EPA E12-95,5%,
- HEPA H13 – 99,95%,
- HEPA H14 – 99,995%.
Odkurzacz wyposażony w wysokiej klasy filtr będzie sprzątał dużo dokładniej niż tańsze modele, w których wymieniasz po prostu papierowy lub materiałowy worek. Spory wydatek szybko się zwróci, a Ty oszczędzisz czas i pieniądze, które przeznaczyłbyś na wizyty u kolejnych lekarzy.
Jaka chemia gospodarcza zwalcza roztocza w pościeli?
W sklepach sprzedających wyspecjalizowaną chemię gospodaczą znajdziesz szereg różnego rodzaju produktów, których regularne stosowanie pomoże Ci pozbyć się roztoczy. Zaliczymy do nich:
- środki biobójcze,
- repelenty,
- probiotyki,
- neutralizatory alergenów (ang. Allergen Denaturing Agents).
Każda grupa środków wykorzystuje nieco innych mechanizm działania i opiera się na odmiennych substancjach aktywnych. Czym różnią się między sobą poszczególne rozwiązania?
Środki biobójcze
Preparaty biobójcze działają toksycznie na układ nerwowy roztoczy, uśmiercając je. Substancją czynną jest w nich najczęściej benzoesan benzylu. Badania naukowe wykazują jego skuteczność już po 5 minutach od użycia preparatu. Związki pomocnicze obejmują substancje odpowiedzialne za sklejanie kurzy i ograniczanie jego lotności.
Wadą stosowania tego rozwiązania jest to, że benzoesan benzylu może działać drażniąco na drogi oddechowe. Dlatego tak ważne jest, aby po aplikacji środka dobrze wywietrzyć mieszkanie.
Repelenty
Zadaniem repelentu jest zmuszenie roztoczy do opuszczenia pomieszczenia, w którym są szczególnie uciążliwe. W tym celu stosuje się głównie preparaty oparte o ekstrakt z miodli indyjskiej. Jej działanie hamuje cykl rozrodczy pajęczaków oraz ogranicza ich zdolność do przetwarzania pokarmu.
Zaletą repelentów opartych na naturalnych składnikach jest ich pełne bezpieczeństwo dla zdrowia i życia ludzkiego. To szczególnie istotne, kiedy walczysz z plagą roztoczy w dziecięcej sypialni. Niestety działanie substancji czynnych wywołuje mniej spektakularny efekt niż chemia oparta na syntetycznych środkach biobójczych.
Probiotyki
Choć probiotyki kojarzysz zapewne z korzystnymi dla zdrowia bakteriami, które zasiedlają Twój układ, stosuje się je też do walki z roztoczami kurzu. Mechanizm ich działania opiera się na zastosowaniu w składzie specjalnego szczepu bakterii – Bacillus Sp. Jest on odpowiedzialny za rozpuszczanie obumarłych fragmentów naskórka, które zalegają na materacu, prześcieradle, w pościeli lub na ręczniku.
W ten sposób możesz łatwo ograniczyć ilość dostępnego dla roztoczy pożywienia, co bezpośrednio przełoży się na zmniejszenie liczebności szkodliwych pajęczaków.
Neutralizatory alergenów
Ostatnia grupa substancji sprawdzi się w przypadku osób, które są uczulone na nadmiar przeciwciał IgE. Substancje te wydzielają się automatycznie po rozpoznaniu danego alergenu, likwidując go. Niestety wiele alergii bazuje na przesadnie silnej, autoimmunologicznej reakcji organizmu, dlatego osoby szczególnie wrażliwe zauważą u siebie niewspółmiernie silną odpowiedź alergiczną.
Aby ją powstrzymać, stosuje się właśnie neutralizatory alergenów, które „wyciszają” drażniące składniki i sprawiają, że są one niewidoczne dla przeciwciał IgE. Producenci tego typu chemii twierdzą, że jej regularne stosowanie pozwala ograniczyć alergiczne działanie odchodów roztoczy nawet o 90%.
Co ciekawe, te same substancje stosuje się w przypadku zwalczania reakcji alergicznej na kocią ślinę, psią sierść i odchodu karaluchów. Producenci niechętnie zdradzają jednak w tym przypadku dokładny skład swoich produktów.
Roztocza w pościeli. Podsumowanie
Roztocza w pościeli potrafią być naprawdę uciążliwe. Powodują silne, utrzymujące się prze długi czas alergie o efekcie zbliżonym do przeziębienia i mogą stać się początkiem astmy. Aby problem się nie rozwinął, powinieneś zacząć go zwalczać, kiedy tylko dostrzeżesz pierwsze, niepokojące symptomy wskazujące na podrażnienie dróg oddechowych.
Zacznij działanie od stosowania domowych sposobów, ale kiedy nie pomogą, nie bój się sięgnąć po bardziej zdecydowane metody.
Pamiętaj, że zdrowie nie ma ceny, dlatego bezwzględnie powinieneś o nie dbać!